Strażacy z Raciborza muszą zacisnąć zęby i pracować w dotychczasowych warunkach. Na półkę zostają odłożone plany przebudowy i modernizacji nowej komendy straży. Jednostka miała już gotowe wstępne wizualizacje nowej siedziby, przedstawiciele miasta spotykali się nawet z decydentami. Niestety planu nie uda się zrealizować – przynajmniej teraz.
– Obowiązuje ustawa o modernizacji służb mundurowych, ale Racibórz nie został w niej ujęty. Niestety musimy czekać na jakieś następne, ewentualne rozdanie – dodaje Jan Pawnik, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu.
Komenda miała już wstępną wizualizację. Dotychczasowy budynek, w którym znajdują się biura i dowództwo jednostki ratowniczo-gaśniczej był planowany do wyburzenia. W jego miejscu miał powstać parking. Dodatkowe garaże i pomieszczenia socjalne dla strażaków wybudowane miały zostać na obecnym placu komendy.
Nowa komenda miała być też bardziej funkcjonalna. Dziś trudno strażakom działać, kiedy w odpowiednim tempie trzeba wyciągnąć wozy z garażów, przygotować się do natychmiastowego wyjazdu i niesienia pomocy. Nowa jednostka miała być większa, a także bardziej komfortowa dla gaśniczych. Niestety z każdym rokiem w budynku biurowym przybywa pęknięć na ścianach.
Brak komentarzy