Podsumowanie roku 2016. Kwartał III: Tymczasowe kontrole na granicy, otwarcie plaży miejskiej, lifting “Halinki”

Tymczasowe kontrole na granicy, otwarcie plaży miejskiej w Raciborzu i wielka operacja logistyczna pod hasłem “transport Halinki”. To istotne wydarzenia z III kwartału 2016 roku. Informacje zebrała nasza dziennikarka.

LIPIEC

W pierwszej połowie lipca na granicę wróciły tymczasowe kontrole. Spowodowane to było organizacją w Polsce szczytu NATO oraz Światowych Dni Młodzieży. Przez cztery tygodnie pogranicznicy dokonali odpraw podróżnych i pielgrzymów, sprawdzili pojazdy.

– Strażnicy zatrzymali 47 osób, w 22 przypadkach odmówili wjazdu do Polski – wylicza dalej Katarzyna Walczak, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu. Jedną z zatrzymanych osób był obywatel Rosji, którego poszukiwano Europejskim Nakazem Aresztowania. Do jego zatrzymania doszło w Chałupkach.

SIERPIEŃ

Sierpień był tym miesiącem, w którym otwarta została w Raciborzu plaża miejska. Termin otwarcia atrakcji nad Odrą była kilkakrotnie przekładany. Na plaży znalazły się urządzenia dla osób, które wolą bardziej aktywnie spędzać czas. Pomimo kapryśnej pogody, raciborzanie na plaży zameldowali się bardzo licznie.

Leszek Iwulski z urzędu miasta w Raciborzu:

Adaptacja bulwarów nadodrzańskich będzie kontynuowana w przyszłym roku.

WRZESIEŃ

Na początku września całym regionem wstrząsnęła informacja o podwójnym samobójstwie w Raciborzu. Ciało matki i syna znaleziono rano na barierze śluzy przeciwpowodziowej. Kobieta miała 47 lat, jej syn 25. – Śledczy ustalają, co skłoniło matkę i syna do tak drastycznych kroków – mówił nam wtedy kom. Mirosław Szymański, rzecznik raciborskiej policji. Obecny na miejscu zdarzenia prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok.

Również we wrześniu byliśmy świadkami wielkiej operacji logistycznej. Ważąca 32 tony lokomotywa “Halinka” została przetransportowana spod dworca w Raciborzu na teren jednej z firm, gdzie przechodzi lifting a w zasadzie poważny remont. Pożegnać “Halinkę” przyszli i ci, którzy lokomotywę pod dworcem stawiali:

mówił nam Edward Szczygielski z Raciborza. Załadunek i transport Halinki oglądali też pracownicy okolicznych punktów.

“Halinka” trafiła do raciborskiego zakładu. Po odnowieniu wróci w okolice dworca.