źródło: profil fb
Mieszkańcy dzielnic: Paruszowiec – Piaski, Wielopole i Północ sprzeciwiają się powstaniu nowej kopalni w Rybniku. Mówią, że eksploatację złoża odczują wszyscy. Zmiany jakie zajdą w środowisku naturlanym będą nieodwracalne. Zniszczone zostaną drogi, Park Krajobrazowy Cysterskie kompozycje Rud Wielkich, zmieni się układ hydrologiczny w tym rejonie. Firmy z Paruszowca uciekną, a wartości domów i działek spadną
O zamiarach eksploatacji złoża “Paruszowiec” inwestor – spółka Bapro – poinformował w lipcu. Od tego też czasu mieszkańcy kilku dzielnic protestują przeciwko budowie nowej kopalni. Trwa procedura uzyskania pozwolenia środowiskowego na fedrunek. Dla protestujących to ostatnia szansa na wprowadzenie swoich uwag. Wiadomo, że wniesionych zostało ponad 700-set indywidualnych protestów.
Michał Mroszczak:
Katarzyna Suder – Mączyńska:
Protest mieszkańców wspiera także prezydent miasta i ratusz, który wniesie swoje uwagi do postępowania o udzielenie pozwolenia środowiskowego. Na wczorajszej (17.11) sesji radni przyjęli uchwałę, zgodnie z którą, wyrażają negatywne stanowisko wobec planów spółki Bapro. Także wczoraj na kolejne spotkanie zaproszeni zostali członkowie Towarzystwa na rzecz Ziemi z Oświęcimia.
Mieszkańcy zadają dodatkowe pytanie: czym grozi powstanie nowej kopalni w europejskiej stolicy smogu? Rybnik zajmuje trzecie, niechlubne miejsce wśród miast w Europie, z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem. Stężenie pyłu zawieszonego PM 10 przekracza tutaj o kilkaset procent wartości dopuszczalne
W poniedziałek (21.11) protestujący chcą wziąć udział w posiedzeniu Komisji Przemysłu Górniczego, Ekologii i Rolnictwa. Być może pojawi się także ktoś ze strony spółki Bapro. Po wystąpieniach zaplanowano dyskusję.
Brak komentarzy