źródło: Kompania Węglowa
Najwyższa Izba Kontroli oraz prokuratura przyglądają się wnioskom z audytu przeprowadzonego w Kompanii Węglowej. Audyt wykazał wiele nieprawidłowości. Opracowanie zostało zakończone sformułowaniem wniosków. Te, które zdaniem senatora Adama Gawędy – współtwórcy dokumentu, wymagają jeszcze dokładniejszego zbadania, zostały skierowane do NIK-u.
– Z uwagi na możliwość popełnienia przestępstwa gospodarczego o wielkiej skali, sięgającej ponad miliarda złotych – skierowałem pięć wniosków do prokuratury – mówi nam senator Gawęda. – Liczę , że i prokuratura i NIK, poprzez swoje działania spowodują, że już w przyszłości te patologiczne zachowania nie będą miały miejsca, że zatrzymają ten niewłaściwy proceder – komentuje senator.
Senatora pytaliśmy też o stronę związkową. Ta miała kolejne uwagi i spostrzeżenia tuż po upublicznieniu raportu. – Ten etap audytu zakończyliśmy. Uważamy, że teraz właściwe organy powinny podjąć swoją działalność. Niemniej jednak jest to takie zachowanie związków zawodowych – może jeszcze to dotknąć, może tamto – pewnie mają wiele racji, natomiast jako przewodniczący zespołu audytowego – nie jestem w stanie ciągle tylko badać jednego obszaru. Myśmy to zbadali. Ujawniliśmy we wnioskach szereg nieprawidłowości. W tej chwili instytucje przewidziane do kontroli powinny podjąć swoje działania. Jeszcze jedną rzecz podkreślę – niczego, co ujawniliśmy we wnioskach, nie schowaliśmy pod dywan (…) Z tego raportu prokuratura również moze korzystać – komentuje Gawęda.
Przypomnijmy – przeprowadzony w KW audyt wykazał nietrafione inwestycje, brak działań restrukturyzacyjnych i naprawczych, złe wykorzystanie zasobów kopalń oraz ogromne koszty firm obcych. Analizą raportowych wniosków zajmują się NIK i prokuratura.
Brak komentarzy