foto: SM w Rybniku
Kamera miejskiego monitoringu uchwyciła amatora cudzej własności. Mężczyzna w samym centrum Rybnika grzebał w sakwach rowerowych. Sprawy w swoje ręce postanowili wziąć mieszkańcy.
– Jeden z mężczyzn zaczął nagrywać to, co osoba nie będąca właścicielem tych przedmiotów robiła. Natomiast drugi podszedł i zwrócił mu uwagę. Wtedy zaczęła się szamotanina i dwóch mieszkańców Rybnika obezwładniło mężczyznę, który usiłował skraść – a przynajmniej tak to wyglądało – ponieważ mężczyzna przeglądał prywatne rzeczy, czyli szukał tego co mogło się w sakwach znajdować – relacjonował Dawid Błatoń ze straży miejskiej w Rybniku.
Brak komentarzy