Dyrekcja szpitala w Raciborzu chce załagodzić lukę pokoleniową wśród kadry lekarzy. Na stanowiskach zatrudnieni są bowiem bardzo doświadczeni medycy w wieku powyżej 60 lat, jak i bardzo młodzi, którzy dopiero co skończyli akademie medyczne. Jak szpital zamierza rozwiązać tę kwestię?
Dziś w lecznicy pracuje 17 lekarzy powyżej 62 roku życia. Dziesięcioro odejdzie w tym roku na emeryturę – w tym pięcioro z kardy kierowniczej. – Szpital stara się pozyskiwać lekarzy młodych na rezydenturę lub już w pełni wykwalifikowanych – informuje Elżbieta Wielgos-Karpińska, zastępca dyrektora szpitala:
Z podobnym zjawiskiem – coraz starszą kadrą i brakiem następców borykają się też inne szpitale. Raciborski chce pozyskać kolejnych rezydentów. Dysponuje miejscami. Dyrekcja wymienia też dodatkowe wabiki dla tych, którzy zdecydowaliby się na pracę w raciborskiej lecznicy. Są nimi mieszkania pracownicze.
Szpital ma trzydzieści cztery miejsca szkoleniowe dla medyków. Dwadzieścia dwa są zajęte. To młody lekarz rezydent decyduje, gdzie i u kogo będzie się szkolić. Szpital musi zabiegać o to, aby medycy wybrali tutejszą lecznicę, tutaj odbyli szkolenie i tutaj zostali.
Brak komentarzy