Nie małe zaskoczenie odczuli w tym roku mieszkańcy podrybnickich gmin, w których starostwo zleciło nowe pomiary geodezyjne. Po tym, jak geodeci wyruszyli w teren i na nowo zmierzyli zabudowania, okazało się, że w wielu przypadkach, dane którymi dysponuje starostwo i wedle których np. nalicza corocznie podatki od nieruchomości, są rozbieżne:
– Decyzje pojawią się później – dodaje wójt Jejkowic – Marek Bąk. Najczęstsze problemy, jakie sygnalizują mieszkańcy dotyczą areału, którego według najnowszych pomiarów wyszło albo za dużo albo za mało. – Musimy to wyjaśniać – uspokaja wójt. Problemy, jakie wynikają podczas prowadzonych pomiarów, są różnorodne. – Praktycznie z każdego gatunku problemów coś jest. Czasami z budynkami, czasami z powierzchnią gruntu – wymienia Bąk.
Nowe pomiary prowadzone są na potrzeby stworzenia cyfrowej mapy zasadniczej powiatu rybnickiego. Geodeci zbierają dane o nieruchomościach, zabudowaniach istniejących, ale również niezgłoszonych. Działania dotyczą Gaszowic, Jejkowic, Świerklan i Lysek.
Brak komentarzy