Lecznica została oflagowana. Do dyrekcji wpłynęło pismo z podpisami 5 z 8 przedstawicieli związków zawodowych. Jak informuje szpital, akcja protestacyjna prowadzona przez związki zawodowe, jest konsekwencją sporu zbiorowego. Konflikt dotyczy postulatów w zakresie podwyżek.
Strona dyrekcji argumentuje, że zakładu najzwyczajniej w świecie nie stać na podniesienie płac. Wyliczone koszty, do przedstawionych postulatów, to dodatkowe obciążenie budżetu szpitala kwotą – bagatela – 32 mln złotych.
Przypomnijmy, że strona związkowa domagała się podwyżek po 500 złotych przez kolejne 3 lata, liczone począwszy od 2015 roku.
Brak komentarzy