Kompania Węglowa dementuje doniesienia prasowe, które głoszą, że do nowej spółki ma wejść tylko 7 najmniej stratnych kopalń. Polską Grupę Górniczą tworzyć będzie 11 ośrodków wydobywczych i 4 zakłady – zapewnia m.in. Tomasz Głogowski, rzecznik Spółki. Wczoraj (04.02) ta sama deklaracja padła z ust prezesa Kompanii. Zawieszono rozmowy ze stroną związkową, która domagała się powrotu do wypowiedzianego przez spółkę porozumienia lipcowego.
– Biznesplan przewiduje, że do Polskiej Grupy Górniczej wejdzie wszystkie 11 kopalń. Nie ma mowy o likwidacji kopalń, nie ma mowy o tym, że któreś z nich miałoby być zamknięte […]. Takie oświadczenie zostało przekazane pracownikom firmy – mówi rzecznik Spółki.
Ciągle nie ma porozumienia pomiędzy Zarządem Spółki a stroną społeczną co do wypłaty czternastej pensji. Dla Kompanii to wydatek rzędu 220 milionów złotych.
Polska Grupa Górnicza musi powstać do końca kwietnia. Deadline przedstawiono na wczorajszej konferencji. Oprócz tego przedstawiono wyniki finansowe Kompanii za 2015 rok. Spółka rozpoczęła już rozmowy z inwestorami, którzy są zainteresowani wejściem w Nową Kompanię Węglową, pod teraz używaną nazwą Polskiej Grupy Górniczej.
Jak wynika z podsumowania 2015 roku, rentowna była tylko kopalnia “Marcel” w Radlinie. Obecnie nad kreską są również “Bolesław Śmiały” i “Chwałowice”. Do progu rentowności zbliżają się “Piast” i “Ziemowit”.
Brak komentarzy