Starosta ocenił, że to dobry budżet. Opozycja jest innego zdania, uważa że to budżet “przetrwania”. W opinii radnych klubu PiS nie ma tam zadań postulowanych od miesięcy, w tym m.in.: budowy stacji pomiaru zanieczyszczeń powietrza i stworzenia zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności. Zarzutami jak z karabinu kolejno strzelał radny Dominik Konieczny.
– Powiem szczerze Panie Starosto, czuję pewnie niedosyt. Tak ze strony marketingowej powinien był Pan sprzedać produkt jako najlepszy budżet na jaki nas stać, jako coś szczególnego. Pan przedstawił tylko suche cyfry, suche liczby, mało komentarza do tego – rozpoczął swoje wystąpienie radny.
Emocje opozycji w szczególności rozbudziły dwie inwestycje: zakup nowego samochodu dla starostwa i klimatyzacji do urzędu. Na zarzuty odpowiadał starosta, nie kryjąc swojego poirytowania. Ryszard Winiarski po stronie pozytywów wymieniał remonty dróg i etapy działań w II LO.
– Słuchamy opozycji, za każdym razem słuchamy i rozmawiamy […]. Wytknąć tylko, że jesteśmy nieudacznikami, to jest nieprawda. Może lepiej potrafię zarządzać pieniędzmi niż wielu tu siedzących na sesji a szczególnie wiem to lepiej od Pana – kontrował radnemu starosta.
Potyczkę słowną uciął wicestarosta Marek Kurpis, zgłaszając wniosek formalny o zamknięcie dyskusji nad projektem i przejście do głosowania. Budżet przeszedł większością głosów. Radni wprowadzili również poprawki w wieloletniej prognozie finansowej na lata 2016 – 2025.
Brak komentarzy