W środę doszło do podpisania aktu notarialnego na sprzedaż mleczarni w Raciborzu. Nabywcą jest Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska Bieruń, która kupiła zakład od firmy Zott. Starosta raciborski Ryszard Winiarski cieszy się z takiego przebiegu sprawy, podkreśla że samorządowcom dość sprawnie udało się załatwić temat:
Produkcja nadal bazować będzie na miejscowych pracownikach. – To są fachowcy, mają wiedzę – podkreśla starosta. Na pewno nie będzie to dotychczasowa liczba 90 etatów. Zatrudnionych będzie około 60 osób.
Przedstawiciele mleczarni pojawili się w mieście i w samej mleczarni kilkakrotnie. Jak przekazał starosta – inwestorzy sygnalizowali potrzebę doposażenia obiektu:
– Takiej ilości produkowanych serków, jaką produkował Zott – nie będzie. OSM produkuje serki zarówno w Bieruniu, jak i będzie tutaj. Ale taśma będzie pracować. Najważniejszą dzisiaj rzeczą jest załoga. Jest dobra załoga – firma szybko startuje. Nie ma załogi – przeszkolenia konieczne są. Najważniejsze, że jest kontrahent, który przejął obiekt i chce tu zrobić mleczarnię z prawdziwego zdarzenia – dodaje starosta.
Brak komentarzy