Tumany kurzu unoszące się nad stadionem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu są powodem naszej dzisiejszej interwencji. 15 września, w godzinach popołudniowych na stadionie słychać był ryk silnika. Testy motocykla powodowały kłęby kurzu.
Jak zapewnia dziś Jerzy Kwaśny, dyrektor OSiR-u – wszystko działo się legalnie, po uzyskaniu zgody i po wykupieniu ubezpieczenia:
Kurz przeszkadzał korzystającym z Fit Parku. Jak przyznaje dyrektor ośrodka – już wcześniej na bieżni miały miejsce podobne testy, także większe wydarzenia – jak np. dwugodzinne Auto Rodeo. Wtedy uwag nie było. Dyrektor twierdzi, że sporty motorowe nie zaszkodzą bieżni:
Dyrektor przypomina, że teren jest ogólnodostępny. Brama stadionu jest otwarta, a na bieżnię i murawę wejść może każdy. O wtorkowym teście motocykla dyrekcja została wcześniej poinformowała, wyraziła zgodę, a tester wykupił ubezpieczenie.
Brak komentarzy