Gmina podchodziła już do próby scalania w 2012 roku. Pomysł podjęto na nowo. Wiosną odbyły się spotkania z mieszkańcami.
– Na dzisiaj są złożone przez starostwo do marszałka dwa wnioski. Minimum 50% powierzchni musi być zawnioskowane o scalanie, żeby można było w ogóle złożyć wniosek – powiedział nam Andrzej Jelonek, kierownik referatu gospodarki komunalnej.
Wymogi spełniły dwa sołectwa: Wojnowice i Pietraszyn. Z pozostałych miejscowości brakuje jeszcze odpowiedniej liczby chętnych. Środki w urzędzie marszałkowskim są ograniczone. Jeśli Krzanowice wyprzedzi inna gmina, to mogą tam pieniądze na scalanie nie popłynąć.
Brak komentarzy