Precyzyjnie, 7 tys. mieszkańców województwa śląskiego w dalszym ciągu pozostaje bez prądu [stan na godz. 12:00]. Środowa nawałnica wyrządziła potężne szkody. – Pracujemy bez przerwy – zapewniał nas Łukasz Zimnoch z Taurona, firmy która jest dystrybutorem energii elektrycznej. W wielu miejscach konieczne było odtworzenie sieci a nie tylko jej naprawa. To wpłynęło na tak długi czas oczekiwania.
Jutro firmie do zrobienia mogą jeszcze pozostać awarie na tzw. przyłączach, czyli na tych odcinkach, które bezpośrednio prowadzą do domów. Dziś docelowo, do wieczora, prąd ma powrócić do kolejnych 5 tys. mieszkańców.
Brak komentarzy