Dramat rodzinny w Gliwicach. Dziadek zabił swojego 15-letniego wnuka i zranił nożem swoją żonę. 62-latek następnie popełnił samobójstwo wyskakując z okna na czwartym pietrze. Ciężko ranna kobieta jest w szpitalu, lekarze walczą o jej życie.
Mówi Marek Słomski z policji w Gliwicach. Mieszkańcy próbowali interweniować, jednak było już za późno.
Brak komentarzy