Zwrot “umowa dżentelmeńska” zrobił furorę na sesji rady powiatu. Odniesiony został do umorzenia pożyczki lecznicy w Raciborzu. Działanie obudziło pytania radnych opozycji o to, jak ma się to do dotychczasowej praktyki i spłaty zobowiązań. – Szpital jest nasz i dbanie o jego dobro jest obowiązkiem – odpowiedział starosta Ryszard Winiarski:
– Staramy się tylko jak możemy, żeby pomóc, żeby ten szpital istniał – kontynuował starosta.
Do tej pory udało się sprzedać obiekty lecznicy za 4 miliony złotych. Został jeszcze ponad milion do przekazania w formie na realizację inwestycji.
Brak komentarzy