Groźny pożar w Kędzierzynie-Koźlu. Hala przemysłowa stanęła w ogniu

źródło. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie- Koźlu FB

W niedzielę (06.07), tuż przed godziną 16:00, służby ratunkowe zostały zaalarmowane o poważnym pożarze, który wybuchł przy ulicy Stalmacha w Kędzierzynie-Koźlu. Ogień bardzo szybko objął całą konstrukcję hali przemysłowej, powodując rozległe zniszczenia. Płomienie były tak intensywne, że można je było dostrzec z odległości nawet kilku kilometrów. Nad miastem unosił się gęsty, ciemny dym, który wzbudził niepokój wśród mieszkańców okolicznych dzielnic.

Na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły straży pożarnej. Akcja gaśnicza trwała wiele godzin i należała do jednych z największych interwencji w regionie w ostatnim czasie. W kulminacyjnym momencie w działaniach ratowniczo-gaśniczych uczestniczyło aż 47 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, czyli około 250 strażaków. Ratownicy zostali rozmieszczeni na czterech odcinkach bojowych, co pozwoliło na skuteczniejsze opanowanie żywiołu i ograniczenie jego dalszego rozprzestrzeniania się.

Sytuacja na miejscu była bardzo dynamiczna i wciąż wymagała ogromnej ostrożności ze strony służb. W zniszczonej hali pozostał bowiem kontener o nieznanej zawartości, który stanowi potencjalne zagrożenie. Z tego względu strażacy prowadzą jego ciągłe chłodzenie, aby zapobiec ewentualnej eksplozji lub ponownemu wybuchowi pożaru.

Na chwilę obecną nie są znane przyczyny powstania ognia. Okoliczności zdarzenia bada policja, która wszczęła dochodzenie pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce pożaru, a śledczy będą analizować dostępny materiał dowodowy, by ustalić co dokładnie doprowadziło do tak groźnej sytuacji.

Władze lokalne apelują do mieszkańców o zachowanie spokoju oraz unikanie przebywania w pobliżu miejsca zdarzenia do czasu zakończenia wszystkich działań służb.