Gościem Radia Vanessa był Tomasz Myśliwy, wiceprezes Klubu Siatkarskiego Racibórz. W rozmowie z Mateuszem Wysockim podsumował bieżący sezon, opowiedział o walce o play-offy oraz sukcesach drużyny juniorskiej.
Trudna walka o awans
Zespół znajduje się na czwartym miejscu w tabeli 1. Ligi Śląskiej, a rywalizacja o miejsce w fazie play-off jest bardzo zacięta. „Przed nami mecze z Norwidem Częstochowa i Dąbrową Górniczą. To będą ogromne wyzwania” – podkreślił Myśliwy. Drużyna słynie z niezwykle emocjonujących spotkań, wiele z nich kończy się po pięciosetowej walce. „Możemy zmienić nazwę na Tiebreak Racibórz” – żartował.
Mecze pełne dramaturgii
Szczególnie ważnym zwycięstwem był mecz z Górnikiem Radlin, który drużyna z Raciborza wygrała po odrobieniu dwusetowej straty. Kolejne kluczowe spotkanie miało miejsce przeciwko Włodowicom, gdzie po trudnej walce w okrojonym składzie udało się odnieść zwycięstwo. „Te mecze podbudowują mentalnie, pokazują, że potrafimy walczyć do końca” – powiedział wiceprezes klubu.
Sukces drużyny juniorskiej
Oprócz drużyny seniorskiej, Klub Siatkarski Racibórz może pochwalić się również sukcesami młodszych zawodników. Juniorzy walczyli o awans do ćwierćfinałów Mistrzostw Polski, rozgrywając dramatyczne mecze w Skoczowie i Będzinie. Choć ostatecznie zabrakło jednego punktu do awansu, Myśliwy podkreślił, że to najlepszy wynik młodzieżowej drużyny od lat i duży sukces dla klubu.
Co dalej?
Kluczowe dla drużyny Racibórz będą najbliższe mecze, które zdecydują o udziale w play-offach. „Półfinały zaplanowane są na 8 i 15 marca, a finał na 22 marca. Teraz liczy się każde spotkanie” – zaznaczył Myśliwy. Kibice klubu z niecierpliwością czekają na decyzję dotyczącą terminu meczu z Norwidem.
Czy siatkarze Raciborza wywalczą awans i powalczą o mistrzostwo ligi śląskiej? Najbliższe tygodnie przyniosą odpowiedź. Pełna rozmowa do odsłuchania tutaj:
Brak komentarzy