Strażacy z Kędzierzyna-Koźla zostali zadysponowani do pożaru hali w Zielonej Górze, gdzie składowane były niebezpieczne substancje. Zadaniem funkcjonariuszy było monitorowanie i identyfikacja substancji toksycznych w powietrzu. Na wyposażeniu ich samochodu znajdował się mobilny detektor skażeń RAPID, będący spektrometrem pracującym w podczerwieni z transformacją Fouriera (FTIR) do detekcji skażeń chemicznych z dużej odległości.
Brak komentarzy