Setki osób uczestniczyły dziś (07.05) w Raciborzu, w uroczystości pogrzebowej Michała Kędzierskiego, policjanta zastrzelonego podczas interwencji na ulicy Chełmońskiego. Funkcjonariusza pożegnali, przedstawiciele służb, instytucji współpracujących z policją, władze państwowe, samorządowe oraz przyjaciele.
Na początku uroczystości prezydent Andrzej Duda awansował pośmiertnie Michała Kędzierskiego na stopień aspiranta oraz odznaczył orderem za zasługi w ratowaniu życia i mienia. Odznaczenia na ręce brata zamordowanego policjanta złożył minister Andrzej Dera, sekretarz stanu w kancelarii prezydenta.
– Powołanie nie ogranicza się tylko do stanu kapłańskiego. Każdy jest powołany, by wypełnić konkretne zadanie i misję w życiu. Powołanie policjanta to służba człowiekowi i ojczyźnie – mówił podczas mszy kapłan celebrujący nabożeństwo.
W imieniu policjantów, zmarłego funkcjonariusza pożegnał Insp. Łukasz Krebs, komendant Powiatowy Policji w Raciborzu. Jak mówił, odszedł od nas nagle, pozostawił rodzinę oraz przyjaciół w rozpaczy, a nas wszystkich, którzy z nim pracowali w głębokim żalu.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w kościele Farnym. Tragicznie zmarły Michał Kędzierski pochowany został na Cmentarzu Jeruzalem w Raciborzu.
Mieszkańcy osiedla, przy którym stała się ta tragedia, nie mogą się po niej otrząsnąć, znali i podejrzanego, i jego ofiarę. Część z nich nawet widziała, jak przebrany za policjanta mężczyzna strzela do prawdziwego funkcjonariusza.
W miejscu, w którym zginął policjant, płoną znicze. Aspirant Michał Kędzierski miał czterdzieści trzy lata. Zanim wstąpił do policji, był dziennikarzem Raciborskiej Telewizji Kablowej oraz Radia Vanessa.
Brak komentarzy