9 walk i mimo braku publiczności sporo emocji. W sobotę w kompleksie Rueda Januszkowice odbyła się gala MMA Lucky Punch. Zawodnicy mierzyli się w formułach MMA, Grapplingu i Kickboxingu.
– mówiła Katarzyna Gniot, prezes Stowarzyszenia Morsy na Koksie jeszcze przed rozpoczęciem gali. Zgodnie z oczekiwaniami poziom tegorocznych zawodów by wysoki, a niektóre walki rozstrzygały się sekundy przed ostatnim gongiem. Najważniejsze, że ta gala się odbyła, bo to jest zwycięstwo uczestników, organizatorów i przede wszystkim amatorskiego sportu – podkreślał Tomasz Zbiciak, kierownik kompleksu Januszowice.
W tegorocznej gali udział wzięli wojownicy z Krapkowic, Raciborza, Kuźni Raciborskiej, Namysłowa, Opola, Krosna i Ostrawy.
Brak komentarzy