Policja z Raciborza ujawniła dziś kulisy weekendowego zajścia przy ulicy Chorzowskiej. Interwencja policji miała tam miejsce w nocy z soboty na niedzielę. Zgłoszenie dotyczyło awantury i zranionego ostrym narzędziem mężczyzny.
Mundurowi znaleźli poszkodowanego. 37-latek miał ranę kłutą brzucha. Kryminalni w kilka godzin ustalili i zatrzymali 27-latka, podejrzanego o ten atak. – Z ustaleń śledczych wynika, że feralnej nocy na chodniku przy ulicy Chorzowskiej pomiędzy dwoma mężczyznami doszło do awantury, a widząc to poszkodowany postanowił interweniować wówczas jeden z nich ugodził go nieustalonym narzędziem i oddalił się. Policjanci wyjaśniają teraz okoliczności samego zdarzenia. Stan zdrowia pokrzywdzonego jest stabilny i zdaniem lekarzy, nie zagraża już jego życiu – podaje Mirosław Szymański z KPP w Raciborzu.
Sprawca usłyszał zarzut. Prokurator objął mężczyznę policyjnym dozorem. Teraz grozi mu nawet pięć lat odsiadki.
Brak komentarzy