Lawina wspomnień w najbliższą sobotę (25.10). Pojawią się uczniowie i nauczyciele związani ze szkołą. Postaci pamiętające jeszcze przedwojenne dzieje.
Związani z placówką podkreślają, że siła jej przetrwania tkwi w dwóch aspektach: silnej integracji społeczeństwa lokalnego i szczęściu. Szczęściu polegającym na tym, że budynek szkoły omijały m.in. działania wojenne.
Swoimi wspomnieniami podzieliła się z nami Stanisława Waga, dyrektor szkoły podstawowej w Pilszczu (gmina Kietrz) w latach 1949-1984:
Szkoła i kadra nauczycielska odczuły reformę oświaty i niż demograficzny. Z poziomu 110 uczniów w `99 tym roku, liczba ta zmalała do 60 uczniów dziś.
Danuta Rudnicka obecna dyrektor szkoły, funkcję tę pełni od `99 roku:
Na małą liczbę uczniów do szkoły uczęszczających wpływ ma kilka czynników. Położenie na granicy gminy i na granicy państwa. Do szkoły uczęszczają wyłącznie dzieci z sołectwa.
Szkoła weszła w nurt powrotu do tradycji, do kultury autochtonów. Od ubiegłego roku wprowadzono nauczanie języka niemieckiego, jako języka mniejszości narodowej.
W ramach sobotnich obchodów jubileuszu szkoły otwarta zostanie wystawa. Prócz tego przekaznie sztandaru, który w placówce pojawił się przed kilkoma dniami. Wszystko zamknie kameralne spotkanie po latach.
Brak komentarzy