Puszki z charakterystycznym czerwonym sercem zapełniały się na Silesia Ring w Kamieniu Śląskim niemal tak szybko, jak szybko tor wyścigowy pokonywały super samochody takie jak Ferrari, Lamborghini, Porsche, czy Mclaren. Przed północą na koncie sztabu było 157 tys. złotych, a kwota ta cały czas rośnie.
Biegiem Policz się z Cukrzycą rozpoczęło się wielkie granie z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy na Silesia Ring. W zawodach uczestniczyło aż 500 osób i każda z nich dała z siebie wszystko nie tylko, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat, ale przede wszystkim, aby dołożyć swoją małą cegiełkę do trwającej zbiórki. Najszybszy z zawodników – Przemysław Chatys – pokonał 5 km trasę w nieco ponad 15 minut!
Chwile po opuszczeniu trasy przez biegaczy, wyruszyły na nią superszybkie samochody, ale nie była to jedyna atrakcja jaką przygotowano dla odwiedzających obiekt w Kamieniu Śląskim.
– mówi Bożena Słocińska-Lang z Silesia Ring. Gośćmi finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na torze wyścigowym byli między innymi Mikesz Coach, Bartosz Ostałowski i McSilk. Ten ostatni – będący najszybciej rapującym artystą na świecie – powiedział dlaczego warto pomagać
Kwota jaką zebrano na torze wyścigowym w Kamieniu Śląskim będzie znana w ciagu kilku najbliższych dni, po zakończeniu aukcji internetowych. Stan na 12 stycznia, na godzinę 23:30 to 157 431, 81 złotych, co daje o 100 tys. złotych więcej niż o tej samej porze rok temu.
Brak komentarzy