Za oknem plucha i słota jak w listopadzie, ale w kalendarzach styczeń. Stąd służby miejskie w Raciborzu mimo widocznych i niepokojących zmian klimatycznych są gotowe na nadejście zimy. Wbrew pozorom ocieplenie klimatu wcale nie ułatwia nam sprawy – mówi prezes PK w Raciborzu Bogdan Gawliczek:
Każda zmiana pogody stawia nas w gotowości, a wahania temperatury czasem o kilkanaście stopni w ciągu doby są czynnikiem który wzbudza naszą czujność – mówi prezes: jesteśmy za pan brat z prognozami pogody:
Wszystkie środki i sprzęty są zabezpieczone. Pamiętajmy jednak, że w razie ataku zimy kierowcy i piesi muszą uzbroić się w cierpliwość, bo działamy wg planu i nie da się być we wszystkich miejscach naraz – zastrzega prezes Gawliczek.
Brak komentarzy